leżała w łóżku i oglądała film. nagle tefelon rozbrzmiał ich melodią. odebrała i usłyszała jego głos. dzwonił by zapytać co porabia. mimo tego, iż widzieli się trzy godziny temu, a za kilka godzin znów się zobaczą gdy tylko wróci z pracy zadzwonił by zapytać co u niej. chyba właśnie taką definicję miało dla niej słowo 'tęsknota' z dopiskiem 'za ukochaną osobą'. /katajiina
|