Może nie jestem idealna, może Cię wkurzam i złościsz się gdy smaruje sobie usta czekoladą i przekrzykuje Cię tekstami z "Trudnych spraw". Może masz mnie dość, może masz racje, ale wiem że odbierzesz ode mnie telefon o 3 nad ranem i to właśnie ty w złe dni podsuwasz mi pod nos słoik nutelli tak po prostu o nic nie pytając i to właśnie Ciebie nazywam przyjacielem! /sstrachsiebac
|