Następnego dnia królewna wyruszyła w świat. Przechodząc przez las, zauważyła drzewo, którego kwiaty były czerwone niczym krew. Zatrzymała się, żeby trochę popatrzeć na śliczne drzewo. Niestety, w tym lesie przebywali również źli bandyci, którzy usłyszeli okrzyki zachwytu królewny. Postanowili, że ją porwą i zażądają okupu za jej życie. Wysłali do zamku list z żądaniem okupu i groźbami. Czekali kilka dni na odpowiedź.(cz.2)
|