|
Nadal pamiętam jego zapach przesiąknięty nikotyną. Nadal pamiętam jak musiałam stawać na palcach żeby dostrzec jego czekoladowe tęczówki, na widok,których cały świat się dla mnie zatrzymywał. Wytrzymałam bez niego naprawdę długo, a były to chwilę prób wypełniania serca imionami innych. Nadal lubię puszczać sobie naszą piosenkę i wyobrażać, że jesteś tuż obok, że powiesz to cholerne 'no mała, z tobą jeszcze nie tańczyłem'. I wiesz co? Czasami tęsknota sięga takiego stanu, że chcę cię zobaczyć nawet gdybym miała za to zapłacić przepłakanymi nocami. Zapominam o wszystkich ciosach przez Ciebie zadanych i jestem gotowa rzucić wszystko za Twoje jedno spojrzenie, które sprawia, że inni dla mnie nie istnieją. Bo tak naprawdę... Nigdy o Tobie nie zapomniałam, nigdy moje serce się z Ciebie nie wyleczyło. /esperer
|