|
Jest jaki jestem....i musisz to akceptowac. Nie jestem wyjatkowo uposledzony, skrzywiony pod jakims wzgledem.... staram sie o Twoje dobro, szczescie i inne same najlepsze rzeczy w zamian chce tylko zebys to doceniala i sprobowala odwzajemnic. Przymykam oko na to, ze musisz sie nagadac, przymykam oko na humory ktore Toba targają. Wybaczam praktycznie wszystko....nawet te rzeczy, ktore kazdy inny chlopak moglby potraktowac troche inaczej. Nie raz czuje sie glupio....źle...po prostu mi smutno i jak kazdy czlowiek potrzebuje troche zrozumienia, chwili ciszy, czy zwyklego przytulenia....jak kazdy. Bo nie jestem jak robot....jestem tylko zwyklym czlowiekiem ktory oprocz proby utrzymania siebie jakos na poziomie rownowagi, stara sie utrzymac Ciebie. Ale tak samo jak kazdego innego, niektore tematy mnie zwyczajnie bolą albo mecza. Jak kazdy potrzebuje zebys usiadla kolo mnie, wziela moja dlon, spojrzala na mnie i wysluchala do konca, cokolwiek by to nie bylo. A pozniej po prostu przytulila.
|
Dodaj komentarz
