Nawet jeśli zepsuję wszystko inne jak zwykle,
To jak tylko przyjdziesz ten cały ból zniknie,
I w tym labiryncie znajdę nitkę i pójdę,
Wzdłuż niej, by ujrzeć światło i Twój uśmiech,
Myślę że to słuszne by po prostu odejść (stąd),
Zabić egoizm i nie znaleźć go w sobie,
I rozpalać ten ogień idąc pod prąd w tłumie
Kiedyś do mnie dołączysz, bo to rozumiesz.
|