nic, nic mi po Tobie nie zostało. rzeczy materialne? co mi po nich. sreberkowe serduszko, zdjęcie u fotografa. no dobra. jeszcze krzty nienawiści. resztki strachu i panicznych obaw. naparstek suchych uczuć, niezrozumiałych pragnień i próśb, dłoń pełna czystej obojętności i szczypty pogardy, garście pełne wątpliwości i zmienność wiatru. za takie pamiątki to ja podziękuję.
|