Dlaczego go nie zatrzymasz?! - Bo go kocham. - Kochasz go, więc pozwolisz mu odejść?! -
Tak, jego szczęście jest ważniejsze niż moje. - Czemu o niego nie walczysz? - Bo do miłości nie można zmuszać...
- Zamierzasz poświęcić swoją radość życia? - ... już ją poświęciłam ... - Nie żałujesz? - Czasami...
ale kiedy widzę jego szczęśliwego... z nią... wiem, że podjęłam słuszną decyzję .
|