-Przepraszam za wtedy, ale miałam zły dzień i osoba, z którą się spotkałeś, to nie była 'prawdziwa ja'. -To ja powinienem cię przeprosić. Olałem cię i zachowywałem się jak dupek. A co by powiedziała 'prawdziwa ty' gdybym powiedział jej, że ją kocham? -Teraz to 'prawdziwa ja' powie ci 'spierdalaj'. - spojrzałam na niego z ironicznym uśmiechem. - za późno kotku, za późno - i odeszłam.. /lolaa_
|