Nigdy nie zapomnę tego wieczoru, kiedy płomienie tańczyły jak szalone, a ja nie widziałam nic, oprócz Ciebie. Ten moment, gdy siedzieliśmy przy ognisku, spoglądając na siebie co chwilę. Widzieliśmy się pierwszy raz od kilku miesięcy, a ja nadal widziałam w Tobie tę samą osobę. Nadal byłeś ważny, być może nawet wtedy akurat, byłeś dla mnie najważniejszy. / S. ♥
|