mam swoje wady, to prawda. jak każdy mam coś na sumieniu. ale w tym jestem wyjątkiem. potrafiłam Ci powiedzieć prosto w oczy jakie mam zdanie na twój temat i miałam wyjebane na to czy mi wyjebiesz czy się popłaczesz. chodzi o to, że powiedziałam Ci prawdę i nie chciałam owijać w bawełnę. zmieniłaś się .. zauważył to każdy nawet twoja najlepsza kumpela. nie powiedziała ci tego, bo się bała twojej reakcji. wolała powiedzieć to zwykłej znajomej niż w oczy prawdziwej kumpeli co leży jej na sercu. ja wiem, że ty zaprzeczasz i uważasz, że jesteś normalna. wiem, że zaraz polecisz i będziesz obrabiać mi dupę. ale oczekuję od ciebie jednego. miej odrobinę do mnie szacunku. / to_twoje_spojrzeniee
|