Dlaczego przeraża mnie ktoś kogo kocham, ktoś kto mnie całował.. wiele razy i nazywał swoim skarbem, kochaniem i księżniczko. Ktoś kto śmiał się razem ze mną , a w jego oczach tańczyły chochliki. Ktoś kto obejmował mnie, gdy czułam lęk i mówił, że nie mam się czego bać, dopóki on jest przy mnie. Ktoś na kogo wystarczyło spojrzeć, by wiedzieć co myśli. Ktoś kto mnie chronił bez względu na to, ile go to kosztowało i to chronił długie miesiące. I teraz zadaję sobie pytanie ‘ co się kurwa z nami stał ‘ . bo sama już nie wiem..
|