chyba pierwszy raz tęsknie tak za swoim bratem. Wiem, bywało różnie, kłociliśmy się, nawet bilismy, uderzył mnie. Jednak ostatnio zbliżyliśmy się do siebie, duzo rozmawialismy, doradzaliśmy sobie, pomagał mi w trudnych chwilach, stawiał się za mną przy ojcu, zabierał mnie na imprezy po prostu był obecny. Jednak jeśli pomyśle sobie, że on jest 900 km ode mnie i zobacze go dopiero za 2 miesiące to płakać mi się chce. i robię to coraz częsciej cholernie za nim tęsknie! /olkin
|