Nawet nie spodziewałam się, że bez uprzedzenia, rano, przyjdzie do mnie, wprosi się do pokoju, położy się na moje łóżko i spędzi ze mną parę godzin, że będzie ze mną rozmawiał, rozśmieszał mnie i robił bitwę na poduszki. Za to właśnie go kocham. ♥ /cotydomnierozmawiasz
|