Wiesz,gdy On odszedł chciałam pójść za Nim,krzyczałam z całych sił zaciskając w dłoni żyletke.Myślałam,że bez Niego nie istnieje,że nigdy więcej nie poczuje jak objawia się miłość,i wtedy spotkałam Ciebie,Twoje słowa mnie odbudowały,ocaliłeś mnie rozmowami,pocałunkami,szeptami.Powoli zakochiwałam się w Twoim spojrzeniu i uśmiechu,powoli zatracałam się w miłości do Ciebie, i jeśli kiedyś przyjdzie Nam się rozstać to nie zapomne o Tobie,bo dzięki Tobie jeszcze istnieje./i_like_you
|