gdyby nie ta pieprzona duma klknełabym na żółte słoneczko przy Twojej nazwie i napisałabym choćby głupie "bu", choćby zwykłe "haj". Udawałabym, że nic się nie stało i że wszystk o w porządku i może nawet udałoby mi się to odratować. Ale ja zamist tego siedze na moblo, mam ustawiony wesoły opis na gadu i udaje, że wszystko okej.
|