Cz.5.'Kochana, dobrze wiesz , że możesz mieć innego , on na Ciebie nie zasługiwał i wiem , że ot nic nie da , że ci to powiem ale zobaczysz , że jak nad tym SIę zastanowisz to zrozumiesz' Mala jesteś silna , zorbię nam kakao zawsze pomaga ' Przytuliła mine i poszła do kuchni , wyciagnełam z torby zabranie z domu zdjęcie Pocałowałam je i przytuliłam , siedizałam tak patrząc w Twoje błękitne oczy.Po pięciu minutach wróciła Monika podała mi kakao i zaczełyśmy rozmawiać.Z uśmiechem Zaczełam wspominać wszystkie współne chwilę.Te szczęśliwe bo tak naprawdę nieszczęśliwych prawie nie było.Zawsze mnie wspierał , robił wszystko żebym była szczęśliwa , a teraz ? Teraz będzie opiekował Się nią.Będzie ją chornić, kochać , przytulać .Ta świadomość sprawiła , że siedząc u Moniki przez prawie trzy godziny stale płakałam...C.D.N.
|