krople deszczu bezwiednie spływają po szybie, w oddali słychać grzmoty, łamiące gałęzie drzew .. straszny chaos panuje w mojej głowie. czuje, jak serce mi sie zaciska na myśl o Tobie. wiedziałeś bardzo dobrze, ile dla mnie znaczysz. jednak dla Ciebie, to było chyba za mało. wybrałeś ją. uważałeś, że miała do zaoferowania więcej niż ja. z tym się zgodze. ja (w przeciwieństwie do niej) nie dam dupy byle komu. choć jeśli tym bym sprawiła, że tkwił byś wciąż przy mnie. oddałabym ci sie, lecz nie dla przyjemności. z miłości, kochany.
|