'-Masz zamiar z tym kiedykolwiek skończyć? -Nie. Cokolwiek by się stało będę dalej jeździć. No chyba, że umrę. hahaha. -Weź tak w ogóle nie mów idioto! -Oj nie denerwuj się. Widzisz ten tatuaż? Tu jest napisane 'One Love' - jedna miłość. Był robiony nie tylko z myślą o jednej z moich dziewczyn. Chodziło tu głównie o wyścigi. To takie uzależnienie, od którego nie idzie uciec. -Ale boję się, że coś Ci się stanie. -Mi? Coś Ty, nic mi się nie stanie, no.'. Minęło kilka dni, odkąd powiedziałeś mi te słowa, a teraz składają Cię w szpitalu, po wypadku. /pierdolisz.
|