spojrzała na telefon, lecz nie dostrzegła żadnych oznak, że zadzwonił. zwróciła wzrok na ramkę, która przedstawiała ich wspólne zdjęcie. On, śmiejący się i mocno ją obejmujący oraz Ona, wtulona w Jego tors i nie widząca nic poza Nim. po Jej policzku spłynęła łza, kolejna. mocniej objęła pluszowego misia i powoli wciągnęła nosem powietrze. czuła Jego perfumy, kiedy przytulała zabawkę. usłyszała dźwięk, który wydobywał się z Jej telefonu. spojrzała na monitor i z rozczarowaniem wypuściła powietrze. to nie On. - szepnęła i rzuciła telefonem o ziemię. - to nie On..
|