Ludzie mówią - po co piszesz, piszesz, piszesz, piszesz to
A ja piszę, piszę, piszę, piszę, piszę, piszę, bo
Wiem, że to ma sens, ej, to ma sens
I ty też dobrze wiesz, że to ma sens
Wiesz, gdybym słuchał ludzi, to dawno bym to rzucił
Gdzieś w kąt i nigdy nie chciał już do tego wrócić
Bym połamał długopisy i zeszyty podarł
Bo spadła podaż, a może przyszła kurwa moda
Nie obchodzi mnie słuchacz głuchy jak pień
Kiedy pytasz go czego słuchasz, mówi - czy ja wiem
Lubię pop, rap, techno i zależy od pogody
Słucham Verby, Starchurskiego, Eminema i Dody
Więc kiedy słyszę takie rzeczy, to szczerze mnie cieszy
Że Onara znają ludzie, którym szczerze zależy
A nie typy w kusych swetrach, na słowo mi uwierz
Ani dupy kradzieji Gucci z chińskich budek
Może, nie jestem modny, może nie jestem słodki
Nie znasz mojej mordy, chcesz cukry? kup se lollipopsy
Ocknij się, jestem sobą, nie idzie za mną fama
Widzisz jaki jestem, pasuje, nie, to wypierdalaj
Ludzie mówią - po co piszesz, piszesz, pisz
|