` A ty jesteś , jesteś jak takie opętanie działasz na mnie aż ponad za bardzo, że Cię coraz to bardziej pragnę i niepotrafię Cię nie przytulać , mieć, kochać i chce chce byś mnie już wiecznie całował dopóki nie wydam ostaniego tchu z płuc, dopóki moje serce nieprzestanie bić Ty patrz w moje oczy i słódź mi jak najpiękniej potrafisz , a ja podaruje ci mój ostani uśmiech i znikne choć wiem że powrócisz - jutro .
|