Drogi tato, co u Ciebie?
Dzięki, Mam kartę i butelkę dżinu,
Zniszczony samochód, zabite dziecko.
I nic się nie zmieniło między moją siostrą a mną
Cieszyłem się, ze zobaczę Cię znowu,
Ale prawdopodobnie nie będę tam w tym roku
Po tym życiu w grzechu
Ale może te święta będą dla Ciebie tak wesołe jak dla mnie
I ślę podziękowania
Dla Ciebie, który nie poczułeś jeszcze,
Gniewu Boga.
|