[4] `mówi prawdę ` ktoś z tłumu rzucił ` - wiem . wyszeptała cicho - wiem ... po chwili poczuła na sobie Jego dłonie . - śmierdzi ode mnie wódą i fajami . wyszeptał jej do ucha - ale proszę Cię , przytul mnie po raz ostatni , obiecuje , że zaraz po tym zniknę . zaciskając silnie oczy odwróciła się i wtuliła w Jego ramiona . ciągle pachniał tak samo . tak delikatnie . wszyscy zaczęli bić brawo . - kocham Cię maleńka ... słyszysz . powiedział po raz ostatni . podniosła głowę patrząc mu w prosto w oczy . uśmiechnęła się - skończ gadać bo padne tu z tego smrodu zaraz . rzuciła i wtuliła się w niego po raz drugi . i tak stali wtuleni w siebie z promykiem w oku i uśmiechem na twarzy . znów razem .
|