Miał tyle wad , a ona idealizowała go bez końca. I na tym właśnie polega magia miłości, znać kogoś wady, a i tak sadzić, że nie ma innego, lepszego. Kochasz, więc wolisz kłócić się z nim, niż spędzać romantyczny wieczór przy świecach z innym. Wolisz czuły pocałunek na przystanku i jego ręce na Twoich biodrach, niż jego jebany bukiet róż.
|