Kiedyś spotkam Cię na ulicy. Nie wiem po jakim czasie.Zaboli. Przeszłość wzbudzi ból. Wróce do domu. Do swojej teraźniejszości i przyszłości. Ale Ty nie bedziesz ani jednym ani drugim. Będzie nim facet, który wypełnił pustke, która przez Ciebie powstała.
|