Nie umiem słowami wyrazić szczęścia, jakie spotkało mnie, gdy na mojej krętej drodze pojawiłeś się Ty. Zburzyłeś szczelną skorupę żółwia, w jaką się opancerzyłam bojąc się miłości. Wniknąłeś do wnętrza mojego serca, które zamknęłam na kilkadziesiąt zamków, a klucze wyrzuciłam w różnych zakątkach świata. Pozwoliłeś mi poznać siebie, tak żebym zrozumiała kim jesteś. Ofiarowałeś mi miłość, nie oczekując nic w zamian. ♥
|