nienawidzę, kiedy budzi się we mnie zazdrość. kiedy mam swiadomość, że jakaś zdzira może Go sobie odbić, bajerować Go, że On może jej ulec. mam ochotę wziąc go do siebie i cały czas trzymać za rękę, najlepiej schowałabym Go do swojej kieszeni, bo to, że jest w sercu nie wystarcza. /changedlife
|