wiem. nigdy nie dorównam jej słodkiemu uśmiechu i zgrabnym nogom. nie zmniejszę się do tych metru sześćdziesięciu, ani nigdy moje błękitne oczy nie zmienią barwy na czekoladowy. nigdy nie będę miała tych różowych słuchawek na uszach, ani różowej koszulki z dekoltem bo jedyne co posiadam tego koloru to bokserki, które chamsko dostałam na któreś tam urodziny od braci. nigdy nie ułożę naturalnie swoich włosów tak jak ona bo idiotycznie mi się kręcą po tacie. nigdy jej nie dorównam, wiem. ale wiesz co? wisi mi to. /happylove
|