na każdego przychodzi kiedyś czas, i mój czas właśnie nadchodzi. pisanie na moblo jest jak Nibylandia. taki nasz mały cudowny świat, w którym walka z piratami jest dziecinnie prosta, latanie to codzienność, a problemy ograniczają się do tego w co dziś będziemy się bawić. można się tu wygadać, wypłakać, wykrzyczeć. ale co w chwilach kiedy jesteśmy szczęśliwi i nie mamy o czym 'płakać'? co w momencie kiedy na twarzy gości nam uśmiech, a dnie przepełnia nam czas spędzony z ukochanym i codzienne, zwykłe, ale jakże kolorowe życie? moblo odchodzi w dal. nibylandia przestaje być odwiedzana. dorastamy... /katajiina
|