Już dziś nie boli tak już minął wiek.
Wspomnienia szare są, odeszli przyjaciele.
Od życia wzięłaś zły, fałszywy czek.
I zamieniłaś go na tak, na tak niewiele.
Poza mną lęk i stres, pijany wiersz, przerwana nagle myśl.
Poza mną noc za dnia, ktoś obcy w drzwiach.
Lecz to nie ważne dziś.
|