Przyglądam się waszej znajomości z boku. Zawsze powtarzasz, że znam Cię jak nikt inny. Dlatego dostrzegam w Twych oczach smutek i złość, gdy ona się przytula, choć na ustach gościsz uśmiech. Widzę każdą sekundę niechęci do niej, choć ona widzi tylko Twoją miłość. Wszystko udawane. A potem mówisz mi jak cholernie ją kochasz tylko po to, by mi dokuczyć. Kogo chcesz okłamać? Myślisz, że po 20 latach znajomości Ci poprostu uwierze? Przecież znamy się od dziecka... Nie łatwo być Twoją przyjaciółką, ale wiem, że Tobie też nie jest łatwo stać przy mnie jako przyjaciel. Przecież mnie kochasz, a ja uparcie Cię odtrącam. Bezgraniczne oddanie... Wolę Cię jako przyjaciela na całe życie niż miłość mojego życia na pare chwil...
|