Czekam na Twój telefon, choruje na tym punkcie, jestem zła,
Desperacko oczekuję Twego głosu
Słucham piosenki którą razem śpiewaliśmy w samochodzie.
Pamiętasz? Motyle, zeszłe lato?
Puszczam ją ciągle, tak jak wtedy gdy byliśmy razem.
Urodziłam się po to by powiedzieć Ci że Cię kocham
i to jak bardzo jestem rozdarta nie wiedząc co zrobić by Cie odzyskać
Zostań ze mną w te noc.
Obnażona i wyczyszczona
jestem odnowiona, świeża,
Czuję się taka ambitna, Ty i ja, ciało w ciele
Każdym oddech wzięty przez Ciebie siedząc obok mnie,
przyniesie życie do moich najgłębszych pragnień.
Jakie są Twoje fantazje?
I jestem zmęczona byciem samotną, i ten moment sprawia
że chcę wrócić do domu
Wiem, że nie masz wszystkiego czego chciałeś...
|