przewracając się na drugi bok w łóżku, myśli przelatują jak dzikie w mojej głowie. obrazy momentów których nie chcę pamiętać i tych które są dla mnie najważniejsze na świecie. myślę co osiągnęłam i co spieprzyłam. sama siebie rozliczam. zadręczam się rzeczami które mogły wyjść lepiej. jeszcze raz analizuje. a potem sama się sobie dziwię że nie umiem zasnąć.
|