Było już ciemno. Słońce przestało świecić już dobre kilka godzin temu. Oni się tym nie przejmowali. Siedzieli sobie w spokoju na środku łąki, która wtedy tak pięknie pachniała wrzosami. W powietrzu unosił się ich słodki zapach. Niebo rozświetlało wtedy miliony światełek. Wydawało się im, że księżyc tej nocy świeci tylko dla nich. Patrzyli sobie w oczy. To było tak głębokie i czułe spojrzenie, jak żadne inne. Byli naprawdę uroczą parą. Rozumieli się bez słów. On, troszkę nieśmiało nachylił się nad nią i wyszeptał najpiękniejsze słowa jakie dotąd słyszała. Na tym świecie nie mam nikogo ważniejszego od Ciebie, zapamiętaj to. Jesteś jedyną osobą za którą bym był gotów oddać życie! Opowiem Ci jedną historię& kilka miesięcy temu, tutaj niedaleko w domu weselnym miałaby miejsce przepiękna uroczystość. Goście się już zjeżdżali, byli rodzice, chrzestni, brakowało tylko pary młodej, również zakochanej w sobie do szaleństwa. Nie przyjeżdżali dość długo. Goście zaczynali się niepokoić. CDN...
|