Kiedyś uwielbiałam siadać wieczorami na łóżku, patrząc przez okno w gwieździste niebo wyobrażać sobie mojego wymarzonego księcia z bajki. Czułam sie wtedy jak prawdziwa księżniczka, czułam się cudownie, mimo, że to były tylko moje marzenia. Zostało mi to do dzisiaj, tylko teraz nie myśle o księciu z bajki tylko o tobie, i wiesz? Już nie jest tak cudownie, zazwyczaj kończę ten rytuał płaczem do poduszki.
|