szliśmy parkiem, gdy nagle wyskoczył z tekstem: ' jedna miłość mnie już prawie zabiła. drugi raz na to nie pozwolę'. spojrzałam na Niego, mocniej ściskając Jego dłoń, i milcząc. potrakotwałam to trochę jak groźbę. i faktycznie - nie powtórzyło się to kolejny raz. bo ta miłość prawie zabiła mnie, nie Jego. / veriolla
|