Myślałam że cię znam.
Myślałam że byłeś prawdziwy.
A teraz myślę że nie, nie mogę już zaufać.
Bo ciągle mydliłeś mi oczy, ale to już koniec.
Bo mam już dość
Byłeś przy mnie.
Zawsze chętny.
Ale twój zapał spłonął.
Bo twoja chciwość sprzedała we wstydzie.
|