I przychodzi taki dzień, gdy uświadamiasz sobie , że zapomniałaś o Nim. Jego uśmiech, słowa, oczy - To wszystko staje się zupełnie obce. Nie obchodzi Cię to już. Już nie płaczesz po nocach, nie zwojasz się z bólu na łózku - Stajesz się wolna. Jednak , mimo wszystko , gdzieś tam na dnie Twego serca - On będzie zawsze . I obecne bądą też wspomnienia - te lepsze i te gorsze, które nigdy nie pozwolą Ci wymazać całkowicie tego człowieka z życiorysu . / raczejzrapem.
|