Nie chcę pisać o strachu, że czegoś się boję, obawiam. Wzmagam tym samym to negatywne uczucie. Jednak jeśli wierzyć mojemu lękowemu stylowi przywiązania... Muszę nad tym popracować. Jak zwykle boję się angażu... Nikt mnie nie może zmusić do niczego. Sama muszę do wszystkiego dojść i postępować zgodnie z własnym sercem! Opanuję ten "strach" i wszystko będzie w porządku! :)
|