bit w uszach, w gębie susza, powietrze ledwo co się rusza,
ja zanurzam się w dźwięki, szczęśliwa ma dusza,
robię się cały miękki, nikt mnie do niczego nie zmusza,
co mam zrobić teraz, zrobię później, za kilka godzin,
jak się ochłodzi będzie luźniej i o to chodzii .
|