` skończył z nią gadać o 23:55 . powiedział, że zadzwoni jutro . ona odłożyła telefon na szafkę obok łóżka, powoli zasypiała , gdy obudził ją sygnał telefonu. odebrała, to on dzwonił. - przecież miałeś dzwonić jutro . - popatrz na godzinę Łobuzie . - była 00:01 - oo.. :) - przecież dziś jest nasze 'jutro' , teraz mogę iść spać , pa Kotku ;* / [ s_cz_cz]
|