Bo my się nawet nie znamy. Nie rozmawiamy ze sb. Widzimy się raz na tydzień w poczekalni na lekcje gry na gitarze. Kilka razy zobaczyłam Cię na zawodach sportowych. Ale to nie zmienia faktu, że od tych kilku miesięcy jesteś tym słynnym " number 1 in my heart"/zacieszoholiczki
|