` ostatnio mam ciężkie rozkminy na Twój temat. Kiedy siedzę w domu ze szlugiem w popielniczce i butelką czystej na stole zastanawiam się czemu Ty do cholery egzystujesz. Czemu akurat Ciebie musiałam spotkać przeprowadzając się na te pierdolone Jeżyce. Czemu akurat do tej spenerzałej szkoły się dostałam. Czemu jak spojrzę w okno to widzę Twój blok. Czemu masz takie zajebiście dokurwione oczy i te nieziemskie dresy? Czemu jesteś tym kim jesteś. Czemu nie potrafisz dostrzec , że Cię kocham , idioto?. / abstractiions.
|