Znała go od paru lat.Był dla niej jak zwykły kumpel ,którego widzi dwa -trzy razy na miesiąc.Nie zwracała na niego większej uwagi.Bezsensowne 'siema' rzucane w jego strone nie miały dla niej większego znaczenia. ..Teraz ? Z każdym dniem ,sms'em,czy spędzoną nocą na trawie coraz bardziej ją ciekawi ,ciągnie .Delikatnie uzależnia.Wypatruje się każdy ruch.W błękitne tęczówki skierowane w jej strone.W szczery uśmiech.Tak zwyczajnie zapomniała o wszystkim.O problemach,cud chłopaku w którym kochała się jeszcze pare dni temu,obowiązkach.Stał się ważny .Najważniejszy
|