siedzialam w pokoju oglądając KAC VEGAS po raz setny , gdy nagle otworzyły sie drzwi od pokoju a w nich stanąłeś Ty , zjarany i na kacu.Co ty tu robisz? spytałam- może tak najpierw dzień dobry księzniczko - siema , no to co tu robisz , i kto Cię wpuścił ?- Twoja mama , powiedział rzucając sie na łóżko i tym samym na mnie - ałł wariacie , złaź bo cięzki jesteś - też Cie kocham powiedział i przywitał namiętnym całusem /ramona_23
|