koleś miał wypasiony motor, modne ciuchy i kupę pieniędzy . kochałam go . nie za to co miał . za to że był jaki był . nie wyobrażałam sobie, żeby nasze drogi się rozeszły . a jednak . pojawiła się 'piękna' blondynka, która zabrała mu wszystko . ich 'miłość' wytrzymała jakiś tydzień . później prosił mnie o to, żebym wróciła . przyjaciółka mówiła 'przebacz' a serce 'odpuść sobie. przecież może zrobić to kolejny raz' ../ gabsky
|