i jest tak jak się tego spodziewałam. w każde wakacyjne popołudnie nie ma godziny bym się nudziła, jest po prostu zajebiście. ale nastają wieczory. one są najdłuższe i najcięższe. ogarnia mnie nuda, bezsenność i brak uczuć. brak jakichkolwiek uczuć. staję się zimna i zła, tak jakby ktoś mnie nagle zamroził. a to wszystko przez Ciebie. to przecież nie tak miało być, co nie?
|