Wstała z łóżka i uśmiechnęła się, biorąc w dłoń telefon, odczytując sms-a ''Wstawaj szkoda dnia ;-)''... No tak, ten czub znowu będzie pisał z nia cały dzień. Jednak mówiąc ''czub'', miała na myśli dobrego kolege, który nie pozwalał jej spędzić dnia bez uśmiechu na twarzy.
|