ujął jej rękę i popatrzył prostu w jej niebieskie tęczówki - zamknij oczy - powiedział cicho . Ona bez wahania zamknęła je . Przez chwile stali w milczeniu , słychać było tylko ich przyśpieszone oddechy i serca,które wyrywały się z klatki piersiowej . Przybliżył się do niej ... ich usta dzieliły tylko milimetry . - Kocham Cię - szepnęła otwierając oczy . Musnęła ustami jego ,a on uśmiechając się do niej powiedział -Kochanie , przecież właśnie to chciałem powiedzieć i połączyli się w namiętnym pocałunku . [hardwomen]
|